Autor |
Wiadomość |
remover |
Wysłany: Pią 10:50, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
O Georg'a się nie martw sam się smieje z utraty ucha opowiadając dowcipy (marne bo marne ale zawsze) na temat swojego ucha:P |
|
|
czarna_lapa |
Wysłany: Śro 19:50, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
Zginął śmiercią, którą pewnie chciał umrzeć- w końcu był aurorem, poświęcił się i chwała mu za to! |
|
|
michalos |
Wysłany: Śro 18:21, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
moody juz byl stary i pokiereszowany |
|
|
Hermiona |
Wysłany: Śro 17:30, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
Szkoda mi Georga że stracił ucho i moodiego on był niby dobrym aurorem więc by się przydał ach Rowling nie ma litości |
|
|
Deathly Hallow |
Wysłany: Wto 11:19, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
walic literowki |
|
|
epotter |
Wysłany: Pon 8:45, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
Voldermorta a nie Woldemorta a pozatym wszystko jest ok a i robcie 31 32 itd. rozdzialy Pozdro |
|
|
michalos |
Wysłany: Pon 8:33, 23 Lip 2007 Temat postu: Rozdział 5 - Fallen Warrior - Zagubiony Wojownik |
|
Harry i Hagrid trafiają do rodziny Nimfadory Tonks i poznają jej rodziców - Teda Tonksa i Andromedę. Reszta zaginionej ekipy się odnajduje, niestety - w osłabieniu. Zginął Szalonooki (lecz nie znaleziono ciała), a George w potyczce ze Snape'em stracił ucho.
Harry wciąż ma wizje dotyczące tego, co dzieje się z Voldemortem. Wie, że pastwił się on nad wytwórcą różdżek, Oliwanderem, winiac go za to, co się stało - tzn. za to, że różdżka Harrego i Voldemorta się połączyły i nie działały właściwie. |
|
|